Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Rejowcu Fabrycznym ratowali życie 20-letniemu mężczyźnie, który został znaleziony w wodzie w stanie skrajnego wychłodzenia. Zdarzenie miało miejsce w trudnych warunkach pogodowych, a akcja ratunkowa wymagała znacznego zaangażowania policjantów. Dzięki ich szybkiej reakcji, 20-latek został uratowany i przewieziony do szpitala.
Wczoraj po południu, dyżurny chełmskiej komendy otrzymał zgłoszenie o zaginięciu 20-latka, który po spacerze z psem nie wrócił do domu. Pies wrócił sam, co zaniepokoiło rodzinę mężczyzny. Funkcjonariusze szybko ustalili, że spacer miał być krótki, a młody mężczyzna był ubogo ubrany w stosunku do panującej temperatury. Natychmiast podjęto decyzję o wysłaniu na poszukiwania większej liczby policjantów.
Podczas akcji policjanci zbierali cenne informacje i wędrowali pieszo, gdyż teren był zbyt podmokły dla pojazdów. Po kilku minutach dotarli do urwiska, gdzie usłyszeli nawoływania mężczyzny. Mimo trudności, jeden z funkcjonariuszy wszedł do wody i wyciągnął go na brzeg. Policjanci, aby utrzymać poszkodowanego w cieple, okryli go swoimi ubraniami. Kiedy wsparcie dotarło na miejsce, z pomocą specjalistycznego sprzętu mężczyzna został bezpiecznie wydobyty z urwiska. Ze względu na warunki terenowe, policjanci przenieśli go pieszo do miejsca, gdzie czekała załoga medyczna, co umożliwiło mu uzyskanie niezbędnej pomocy.
Źródło: Policja Chełm
Oceń: Policjanci z Chełma uratowali zaginionego 20-latka
Zobacz Także